środa, 4 grudnia 2013

Roraty

Jak przystało na uczennicę trzeciej klasy, nieletnia jest przygotowywana mentalnie i fizycznie do pierwszej Komunii Świętej, mentalnie - dokonuj za dziecko wybór wolnej woli, zachęcaj by przystąpiło do sakramentu z czystym sercem, sumieniem, fizycznie , módl się by kościół stał w miarę blisko by nie obciążało kosztów benzyny, praca by nie stała kołkiem w gardle rodziców, czas który by sie znalazł na codzienne spędzanie czasu na modlitwie. I tak biegamy co dziennie by w ciszy, spokoju zapalić światełko do nieba, nieletnia biega każdego dnia z dziadkiem, babcią by tę godzinną posiadówkę w nawie przetrwać. I tutaj zaczęły się schody, bo...po szkole chórek , szybkie odrabianie lekcji, bieg na śpiew, plus kościół i tylko patrzę kiedy mi nieletnią powali jakie choróbsko. Powariowali? a niby nikt nikogo nie jest wstanie zmuszać a jednak czujemy sie zmuszani by stanąć na wysokości zadania. Kościół jednak myśli jak by tu zachęcić najmłodszych do uczestnictwa na mszach, różańcach, roratach, wcześniej konkurs na różaniec, teraz szopka ( jakbym swojej nie miała na co dzień ), i lepiliśmy słomę na daszek, sianko pod figurki przy asysście wzniosłej atmosfery bo jakby nie było - wyrywała mi sie fałszywa nuta ; Cichcej nocy ;

A tutaj festynem rodzinnym straszą, polecają, zachęcają, bo dzieci mają integrować sie z dzieckiem, wspólna zabawa dokonanych zabawek choinkowych na rzecz słabszych i uciśnionych, pomoc w każdym razie a mnie już pomysłów brakuje, czasu, bo praca, nocna zmiana plus małolat który nie lubi jak matka zamyka się w łazience, z tej okazji najmłodszy nauczył się podglądywać przez szparę w drzwiach, kładzie sie na płasko i krzyczy Mama, Tata - zależności kto urzęduje w jakiej części domostwa. Mówi sie tyle że to nie ładnie jak dzieci rodziców podglądują, ze nie wypada, wstyd i hańba, ze to źle świadczy o wychowaniu dziecka, że potem co to z takiego / takiej wyrośnie, a ja twierdzę że kazdy wiek jest dobry by nauczyć dziecko cielesności, czy to wstyd i obraza majestatu kiedy negliżujemy się przy maleństwie? z badań naukowców Wielkiej Brytanii wynika że dzieci szybciej oswajają sie z tym co je ciekawi wiec tak samo jak z przekleństwami, im więcej upominasz, karzesz , stawiasz do pionu, tym zawzięcie słowa zakazane sypią się jak z rękawa, wiec brak reakcji jest dobrą reakcją kiedy dziecko widzi że nie robi na Tobie wrażenia. Szopka wyszła w pół godziny, jak zwykle zostaliśmy z Ktośkiem przyciśnięci do muru, ściany, toalety że już - teraz - natychmiast mamo, tato trzeba oddać wiec silikon, srebrol, złotko, siano, słoma, chwila dumy, pomysłu i burdel w łazience...

3 komentarze:

Pozostaw swój ślad...